PrzemaS
Deluxe Ski Jump 4 po latach doczeka się nowej wersji. Aktualizacja zadebiutuje już w listopadzie i przyniesie szereg nowości, których oczekiwali fani serii.
Deluxe Ski Jump to kultowy tytuł, który dla wielu wiąże się latami młodzieńczego szaleństwa. Pierwsze części gry budzą masę wspomnień ze szkolnych ławek. Sala informatyki pełna komputerów, a na każdym z nich zainstalowane słynne skoki, w które cisnęła połowa klasy. Wszystko po to, by pobić rekord skoczni i zostać klasowym mistrzem. Teraz nadarza się okazja, by powrócić na rozbieg i znów niczym Małysz poszybować w powietrzu.
CO PRZYNIESIE AKTUALIZACJA?
Deluxe Ski Jump 4 zadebiutowało w 2011, ale od siedmiu lat gra nie była wspierana przez jej twórców i nic nie wskazywało na to, by miało się to zmienić. Jednak liczne prośby fanów przyniosły skutek i oto nadchodzi aktualizacja w wersji 1.7.0. Jej premiera już 13 listopada i będzie ona dostępna za darmo dla każdego posiadacza tytułu. Najpierw pojawiła się krótka zajawka, która nie mówiła zbyt wiele…
Na pełny trailer rozszerzenia nie musieliśmy wiele czekać i już kilka dni później nowa wersja gry została zapowiedziana. Powrócą znane i lubiane obiekty uzupełnione o zupełnie nowe, których domagali się fani. Z trailera dowiadujemy się, że w grze pojawią się takie skocznie jak ta w Holmenkollen, Harrachovie, Oberstdorfie czy Lomnicach nad Popelkou. Pojawi się też skocznia K15 w Trzebnicy, która może stać się zabawnym elementem gry. Należy zwrócić uwagę na nowe polskie akcenty gry, którymi są obiekty znajdujący się w Rzeszowie i Karpaczu. Aktualizacja udoskonali też słynne obiekty K250 ze Słowenii oraz K50 z Anglii.
Do gry zwita edytor poziomów, który pozwoli graczom tworzyć własne skocznie i udostępniać je innym użytkownikom. W takim wypadku gra powinna zyskać drugie życie, które być może będzie trwało wieczność. Opcja ta będzie dostępna jedynie offline, co może być trochę rozczarowujące, ale nie można mieć wszystkiego.
Co sądzicie o powrocie kultowej serii?
